Często zdarza się, iż realizacja kontaktów w formie określonej przez Sąd jest utrudniona lub wręcz niemożliwa ze względu na umyślne działanie rodzica, pod opieką, którego dziecko pozostaje. Takie zachowanie przybierać może różnorodną postać. Może polegać m.in. na opuszczaniu miejsca zamieszkania przez dziecko w czasie, gdy uprawniony ma je odebrać, permanentnym wskazywaniu na zły stan zdrowia dziecka, jako przyczyny niemożności realizacji spotkania z uprawnionym, aż do ostentacyjnego uniemożliwiania spotkań w terminach określonych przez Sąd. Oczywiście katalog zachowań świadczących o celowym utrudnianiu kontaktów jest o wiele szerszy, niemniej jednak w pracy kuratora rodzinnego najczęściej spotykałem się właśnie z taką formą zachowań osoby zobowiązanej.
Podkreślić należy, że w sytuacji gdy przeważają argumenty na korzyść dobra dziecka kontakty z małoletnim mogą się odbywać w obecności kuratora sądowego w trybie art. 113 2 § 2 pkt. 3 krio. Wówczas obowiązkiem kuratora jest dopilnowanie terminowości wyznaczonego kontaktu i przebywanie podczas jego realizacji. W sytuacji zaistnienia zagrożenia dobra dziecka kurator ma prawo wezwać Policję i przerwać kontynuację kontaktu. Po zakończeniu realizacji kontaktu kurator jest zobowiązany do złożenia we wcześniej ustalonej częstotliwości sprawozdania z ich przebiegu.
Udział kuratora w kontaktach uprawnionego z dzieckiem może być ustanowiony także w sytuacji gdy samodzielna realizacja spotkań z dzieckiem przez uprawnionego może być pewnym zagrożeniem dla dobra małoletniego, choćby wynikająca z braku więzi z dzieckiem, niedostatecznych optymalnych predyspozycji wychowawczych lub niewłaściwych warunków opiekuńczych istniejących po stronie osoby uprawnionej.
Koszt udziału kuratora wynosi około 170 zł i stanowi 10 % kwoty bazowej, i od uznania sądu zależy, kto iw jakiej części będzie je ponosił.
Zadziwia fakt, że pomoc kuratorska jest tak kosztowna… w momencie kiedy ojciec notorycznie uchyla się od płacenia alimentów, ma destrukcyjny wpływ na dziecko, domaga się kontaktów z dzieckiem, choć te dobru dziecka nie służą, kobieta pozostaje sama z tym problemem, bo jak widać na pomoc kuratorską zwyczajnie nie będzie jej stać, chore to jakieś… Prawo przeciwko dobru dziecka…
Ale nie jest powiedziane, że sąd nie obciąży kosztami kuratora ojca, lub koszty weźmie na Skarb Państwa. Zazwyczaj koszty ponosi wnioskujący o to, ale jeżeli przesłanki, dla których ustanawiany jest kurator są po stronie drugiego rodzica to wówczas jest prawdopodobieństwo, ze te koszty poniesie właśnie ten drugi rodzic. Pozdrawiam